Strony

sobota, 21 kwietnia 2012


Rozdział 24.

Gdy otworzyłam drzwi doznałam szoku przed drzwiami stał Niall ze spuszczoną głową , jakby nie wiedział do kogo przeszedł . Był smutny ,więc postanowiłam że ja zacznę .
MISIA – Niall ?
NIALL – Misia , to ty , na serio ?
MISIA – no .
NIALL - wyglądasz nieziemsko .
Nie zdołałam nic mu odpowiedzieć ,tylko durne :
MISIA  – przepraszam za wszystko .
NIALL – nie masz za co przepraszać .
MISIA – mam , byłam głupia wyjeżdżając i zostawiając się , uciekałam od problemów jak dziecko .
NIALL – to nie ty , to tylko twój organizm nie mógł wytrzymać napięcia .
MISIA  - tak , ale wtedy z tej miłości do ciebie wyjechała,  ,gdyż już nie mogłam patrzeć na szpital i na to wszystko . Przepraszam  , wybacz mi .
NIALL – słucham ?
MISIA – głupie pytanie , udajmy , że tego nie było .
NIALL – nie , nie . Słuchaj to ja chciałem cie przeprosić za wtedy i za moje szczeniackie zachowanie .
MISIA – to ja przepraszam i skończ już .
NIALL – nie po prostu  ten wypadek cały to była moja wina , nie twoja,  gdybym ci wtedy wybaczył i wyszedł jak kretyn zostawiając cie samą nie było by tego .
MISIA – tak na pewno . mam pytanie .
NIALL – no ?
MISIA – czy wybaczyłeś Harremu ?
NIALL – jasne , doszedłem do wniosku , że muszę mu wybaczyć , gdyż jest on moim przyjacielem i go bardzo kocham .
MISIA  - ciesze się mam jeszcze jedno . Będziemy tak rozmawiać przez próg , czy wejdziesz może ?
NIALL – wejdę .
Byłam strasznie zestresowana , język mi się plątał ale musiałam się o to zapytać .
MISIA – Niall czy ty mnie dalej kochasz ?
NIALL – to może ja już pójdę .
Gdy wychodził :
MISIA – ej  ,poczekaj , powiedz .
NIALL – kocham cie , ale co mi z tego , bo ja nigdy sobie niw wybaczę mojej zdrady , pamiętasz jak w liście napisałaś ‘człowiek potrafi wybaczyć , jednak nie potrafi zapomnieć  , ja nigdy nie zapomnę ‘  . to były bardzo mądre słowa  , ja nigdy tego nie zapomnę . To  było świństwo .
MISIA – a  pamiętasz jak napisałam ‘kocham cie i zawsze będę kochać , ‘ i ‘ pamiętaj  , ja nigdy nie zapomnę , proszę Nie zapomnij’ . Pamiętaj nigdy nie przestane kochać i nigdy nie zapomnę , pamiętaj .
NIALL – myślisz , że jak choć na chwilę zapomniałem , przestałem kochać ?
MISIA  - tak właśnie myślę. 
NIALL-  wiesz mylisz się.  Przez te wszystkie miesiące byłem załamany , nie wiedziałem gdzie jesteś . Szukałem cie wszędzie , jednak po tobie ani śladu . Chłopcy mnie pocieszali , jednak jedyny pocieszeniem dla mnie byłaś ty , a ciebie nie było . Przez to oddaliliśmy się z nimi od siebie . Były wieczory kiedy siadałem na łóżku , czytałem lis od ciebie i płakałem jak dziecko , myśląc że cie już nigdy nie spotkam . Wtedy myślałem o tym starszym panu , zastanawiałem się czy i ja kiedykolwiek znów powiem tobie ‘ kocham cię  ‘  , i wiesz teraz to mówię , kocham cie najbardziej na świecie , nie wyobrażam sobie życia bez ciebie.  
MISIA – ale Niall , ja ciebie  . . 
NIALL- już nic nie mów , pozwól oddać mi siebie .
Niall wziął mnie na ręce , położył na łóżko i zaczęło się . Zaczęliśmy namiętnie całować się , potem rozbierać , było cudownie , czułam jego gorące ciało , wszystko . Niby to takie banalne zrobić to tak ?  , ale z nim to nie to samo . Blondas namiętnie całował mnie , od szyi w dół , było tak cudowanie . To był najlepsza noc w moim życiu , w naszym życiu . 

5 komentarzy: