Strony

sobota, 21 kwietnia 2012


Rozdział 23 .

*kilka miesięcy później*

Minęło już kilka miesięcy od wybudzenia się Nialla ze śpiączki , co z tego że minęło już dość dużo czasu , jak ja cały czas o nim myślę i mam go przed oczami. I cały czas myślę o tym tweecie,  że one mnie będzie szukał że zrobi wszystko . Na szczęście  mnie nie znalazł , bo nie wiem jak spojrzała bym  mu  w oczy po tym wszystkim co mu zrobiłam . Byłam znów załamana . Był kwietniowy letni poranek , ja miałam dzisiaj wolne , więc postanowiłam pójść na zakupy do galerii . Wiedziałam ,że chłopcy mają teraz trasę koncertową , bo nadrabiają śpiączkę Nialla , ale nie wiedziałam gdzie są teraz .Spacerkiem doszłam do centrum  i weszłam do środka .Gdy przechodziłam koło salonu fryzjerskiego coś mnie tknęło , żeby tam wejść  . Weszłam i poprosiłam fryzjerkę , żeby obcięła mnie tak jak uważa  , że będzie mi ładnie . Usiadłam na fotelu i oddałam się w ręce eksperta . Po około godzinie siedzenia na fotelu , bolał mnie trochę tyłek , ale gdy fryzjerka kazała mi się przejrzeć w lustrze , myślałam że padnę , jeszcze nigdy nie wyglądałam tak ładnie . Fryzjerka ścięła moje włosy przed ramiona , wyrównała i oczywiście obcięła mi grzywkę na prosto na długość brwi , i na dodatek przemalowała mi całkowicie kolor moich włosów . Nie miałam już naturalnego ciemnego blądu , teraz byłam mocną brunetką . Zawsze chciałam tak wyglądać , jak wyglądam teraz , jednak nigdy nie miałam na tyle odwagi , żeby zrobić sobie taką fryzurę . Zapłaciłam pani i wyszłam z salonu , w lepszym humorze . Jednak mój humor znów mi się popsuł , gdy zobaczyłam coś,  w właściwie kogoś i to kilku kogosiów . A mianowicie ujrzałam chłopców . kurde Zayn, Liam , Hazza , Niall  i Lou , szli sobie z ochroną chyba za zakupy , wyglądali jak bogowie seksu . Gdy tylko ich ujrzałam weszłam do pierwszego lepszego sklepu i udawałam ,że czegoś szukam  , coś oglądam . Jednak pech chciał , że Zayn z Paulem weszli do tego sklepu  , nie wiedziałam co robić , dlatego robiłam to co wcześniej . Byłam bardzo zdenerwowana , więc nawet nie zauważyłam jak Zayn spojrzał się na mnie i powiedział coś Paulowi . Nagle podszedł do mnie chłopak i zaczął . :
ZAYN – Misia to ty ?
MISIA – nie chyba mnie z kimś pomyliłeś .
ZAYN – nie , nie wiem jaki masz wzrok i jaki masz głos . nie oszukuj .
MISIA – dobra to ja .
Nie mogłam nic z siebie wydusić,  jedyne słowa które wypowiedziałam to Zayna to :
MISIA – przepraszam z wszystko .
Spuściłam głowę , gdyż było mi wstyd .
ZAYN – nie musisz przepraszać , nie masz za co .
MISIA –mam .
ZAYN – nie masz , i nie musisz mnie przepraszać .
MISIA – jak Niall ?
ZAYN- ogólnie to chyba jako tako . Boże co ja ci tu gadam . Od kąd się obudził , nie jest taki jaki był wcześniej , nie mówi nam jak się czuje , ogólnie nie mówi nam o swoich problemach  , jest inny . Codziennie wieczorem siada na lub kładzie się na łóżku , wchodzi pod kołdrę i czyta list od ciebie , za każdym razem słychać tylko jak płacze,  jednak nie chce się do tego przyznać . Mówi i myśli , że to przez niego wyjechałaś i go zostawiłaś .
MISIA – to moja wina , ale już tego nie mogę naprawić , bo on mnie już nie kocha . Nie mam tyle odwagi , żeby pójść z nim porozmawiać , nie mam .
ZAYN- on cie kocha ,najbardziej na świecie nie gadaj głupot .
MISIA – ja też go kocham .
ZAYN – muszę już iść , na razie .
MISIA – pa Zayn , ucałuj Nialla .
Chłopak  wyszedł ze sklepu , i poszedł razem z Paulem do reszty . Ja po chwili wyszłam również ze sklepu i udałam się w stronę wyjścia . Wyszłam i pośpiesznie wróciłam do hotelu . Gdy byłam już w holu doznałam szoku . Zobaczyłam tam chłopców , stojących przy recepcji, szybko ruszyłam w stronę swojego pokoju , gdyż nie miałam odwagi spojrzeć im wszystkim w oczy. Zauważyłam że Zayn mnie zauważył i zobaczył do jakiego pokoju wchodzę , w sensie numer pokoju . Jednak potem zniknął mi z pola widzenia . Z racji , że było już trochę późno , poszłam do łazienki wykąpała się , i gdy kładłam się spać  , usłyszałam pukanie do drzwi , wstałam z łóżka i poszłam je otworzyć . 

7 komentarzy: