Strony

poniedziałek, 30 kwietnia 2012


Rozdział 42 .

*następnego poranka*


Obudziłam się , byłam wyspana . Nialla koło mnie , nie było , jednak na stoliku zobaczyłam śniadanie a obok karteczce na której było napisane :

‘ przepraszam , że nie zjemy tego razem , ale mamy wywiad a potem koncert , paa , twój Niall’ .

Gdy to przeczytałam , pomyślałam że świetnie zaczyna się mój nowy dzień , jak tak ma wyglądać reszta to ja dziękuję . Zjadłam śniadanie , poszłam do łazienki , tam wzięłam szybki prysznic  , przebrałam się . Potem wyszłam na miasto , wzięłam ze sobą plakaty , które wcześniej zrobiłam  ,były one na temat  , utworzenia tego zespołu tanecznego, chciałam mieć jakąś fajną ekipę . Najlepiej 5 dziewczyn i 5 chłopców  , ale nie wiedziałam kto się zgłosi na casting . Więc chodząc po mieście ,rozwieszałam plakaty , od razu widziałam że niektórzy stali i czytali . Casting miał się odbyć jutro , więc ja już zdążyłam rozwiesić plakaty , i postanowiłam się gdzieś przejść . No miałam plan żeby pochodzić po NY , bo w końcu tu byłam a to było piękne miasto . Kiedy tak chodziłam i przechodziłam koło jednego studia nagraniowego , stało pod nim pełno fanek, które krzyczały i piszczały . Stanęłam i zaczęłam się temu przyglądać , wyglądało to komicznie szczerze mówiąc, kiedy zobaczyłam wychodzących ze studia chłopców  , myślałam że padnę , dlatego że to co robiły te fanki nie było normalne , a oni wyglądali na dość zmęczonych . Gdy to wszystko widziałam   , po tym obiecałam sobie,  że nie będę Nialla męczyć , gdyż teraz już wiem  ,że jest zmęczony . Wróciłam do hotelu , poszłam sobie do bufetu coś zjeść a potem wróciłam do pokoju . gdy do niego weszłam , było tam pusto , bez blondasa to nie było to samo , nie było , ja to wiedziałam . Strasznie mi go brakowało , ale rozumiałam , że wywiady , koncerty , spotkania z fanami , dla niego to wszystko było ważne  , ale przez to coraz mniej ja czułam że w ogóle jestem dla niego ważna . Zrobiło mi się przykro , najprościej w świecie przykro   . Nie wiedziałam jak to będzie  i czy jakoś to będzie leciało , czy tak jak dzisiejszy dzień,  będę wyglądać wszystkie pozostałe , czas miał pokazać . Gdy byłam w pokoju i usiadłam na łóżku , wyjęłam książkę i zaczęłam ją czytać . Książka bardzo mnie wzruszyła , gdyż była to  historia miłosna , która opowiadała i takiej miłości , że ludzie , dwoje ludzi , spotyka się co rok w tym samym miejscu przez 20 lat zupełnie przypadkowo . Jak się głębiej by wczytać w książkę , to wydaje się naprawdę wzruszająca  . Ta książka był to romans , a ja uwielbiałam takie książki , zawsze tam się coś działo , a czytanie książek było dla mnie taką ucieczką od realnego świata . Siedziałam tak dalej czytając , aż wreszcie zasnęłam . Nie mam pojęcia ile wtedy spałam , ale nagle obudził mnie jakiś buziak .
NIALL – kotku .
MISIA – Niall jak dobrze , że wróciłeś , stęskniłam się za tobą .
NIALL – ja bardziej .
MISIA – widziałam was dzisiaj pod studiem , wiem że jesteś zmęczony  , dlatego nie będę cie męczyła rozmową .
NIALL – co ty wygadujesz ?
MISIA – jesteś zmęczony .
NIALL – co z tego , że jestem zmęczony . To nie moje szczęście jest najważniejsze,  lecz twoje  .
MISIA – nie prawda , nia pacz na mnie , pacz na siebie .
NIALL – kocham cie i muszę ci poświęcać jak najwięcej czasu tylko mogę .
MISIA – tylko po co ? jak nie będziesz miał z tego przyjemności , bo będziesz zmęczony . Kotku ja się o ciebie martwię .
NIALL – wiem że się o mnie martwisz , ale nie można tak żyć .
MISIA – jak ?
NIALL – tak jak ty mówisz teraz  . Kochamy się i powinniśmy spędzać ze sobą czas , a jak ja chce gdzieś z tobą wyjść , to ty mówisz , że nie bo jestem zmęczony .
MISIA – alee . . .
NIALL – dobra , ta rozmowa nie ma sensu . Wychodzę .
MISIA – poczekaj .
Rozpłakałam się , gdyż ja chciałam dobrze a wyszło jak zwykle. To było okropne , zdałam sobie sprawę , że nie potrzebnie ciągnęłam ten temat , nie wiedziałam po co to zrobiłam , ale ja chciałam dobrze . Po tym jak chłopak wyszedł z pokoju , został  tylko jeden ślad , mocne trzaskanie drzwiami . Popłakałam się jeszcze bardziej i położyłam na łóżku cała we łzach . Nie wiedziałam co mam robić , dlatego leżałam i myślałam . 

3 komentarze:

  1. Boże ..... Świetny blog .
    Dawaj kolejny . Tylko szybko . Proooooooooszę .....
    Zapraszam też do siebie
    telling-you-story-about-one-direction.blogspot.com
    Myślę , że dzisiaj dodam już trójkę :D

    OdpowiedzUsuń