Strony

niedziela, 22 kwietnia 2012


Rozdział 26 .

Chodziłam dalej po Zoo i rozmyślałam nad wszystkim . Nie wiedziałam jak zareaguje Niall na tą wiadomość , nie wiem jak przyjmą jak chłopcy . Gdy chodziłam tak po Zoo , nagle ujrzałam dwoje kochających się ludzi , którzy byli na spacerze ze swoim dzieckiem , było ono w wózku , a kochankowie przytulali się i okazywali sobie uczucia . Zrobiłam się smutna , i zaczęłam płakać , gdyż dla mnie być w ciąży oznaczało tylko jedno a mianowicie kłopoty . Wiedziałam , że nie chcę usuwać ciąży , bo uważałam że ta biedna istota nie jest winna , i jak każdy człowiek dostała dar życia , więc musi żyć . Zresztą nie miałabym serce pozbyć się takiego maluszka . Chodząc tak  dalej smutna , napisałam sms do Zayna ‘ proszę przyjdź do zoo , jestem tu i mam poważny problem , proszę ‘  . Napisałam to do Zayna , gdyż był on moim przyjacielem i wiedziałam że zawsze mogę na nim polegać . Był on ważną osobą w moim życiu . Już po 10 minutach od wysłania wiadomości Zaynowi on pojawił się w parku . Widziałam go z daleka jak zbliżał się do mnie , wtedy ja już kompletnie się rozkleiłam . Gdy podszedł do mnie , rzuciłam mu się w ramiona i zaczęłam jeszcze głośniej płakać i mówić jaka jestem  głupia .
ZAYN – ej co się stało . ? powiedz .
MISIA – jestem głupia , kretynka , on mnie teraz rzuci .
ZAYN – co się stało ? coś z Niallem ?
MISIA -  tak jakby , on mnie zostawi rozumiesz .
ZAYN  - ale ci się stało ?
MISIA – wczoraj nie wiem skąd blondas wziął się u mnie w pokoju , wszystko sobie wyjaśniliśmy i potem stało się. 
ZAYN – ale co się stało ?
MISIA – spędziliśmy razem noc .
ZAYN -  i  jak było ?
MISIA – weź nie żartuj .
ZAYN – dobra i co w związku z tym ?
MISIA – byłam dzisiaj u ginekologa .
ZAYN – ohoho ,  i co ?
MISIA  - powiedział mi , że jestem , jestem  , , , . . .
ZAYN  - w ciąży ?
MISIA – dokładnie .
ZAYN – słucham .?
MISIA – tak jestem w ciąży  ,on mnie zostawi rozumiesz , znienawidzi mnie , zostawi ,  odejdzie .
ZAYN – nie wiem jak on zareaguje , ale wiem że cie kocha  .
MISIA – on mnie zostawi .
Cały czas płakałam i wtulałam się w Zayna , nie wiedziałam co mam robić , byłam bezradna .Byłam głupia, gdybym nie przespała się z blondasem nie było by tego wszystkiego . Nie mogłam sobie tego wybaczyć , zrobiłam bardzo głupią rzecz spędzając z nim noc . Ale było cudownie i nigdy tego nie zapomnę .
MISIA – Zayn przepraszam .
ZAYN – za co ?
MISIA – za to   , że wciągam cie w te sprawy .
ZAYN – kurde weź mnie nie przepraszaj , przyjaciele powinni sobie pomagać . Obiecuję , że nigdy nie zostawię cię w potrzebie , pamiętaj zawsze możesz na mnie liczyć zawsze , o każdej porze dnia i nocy .
MISIA – dziękuję , że w tak trudnej chwili jesteś ze mną . Taki przyjaciel to skarb .
ZAYN – wiem , wiem .
Wyszliśmy z Zaynem z Zoo i postanowiliśmy wrócić do hotelu . Przez całą drogę byłam wtulona w chłopaka i znów byłam zapłakana . Miałam czarną wersję wydarzeń przed oczami . Tysiące myśli przewijało mi się przez głowę , same czarne myśli . Gdy byliśmy już pod  hotelem Zayna powiedział :
ZAYN – uwierz , będzie dobrze . Wierzę w to .
MISIA – oby .
Weszliśmy razem do hotelu , pożegnaliśmy się  . Ja poszłam  do swojego pokoju , gdy wchodziłam było pusto Nialla nie było . Postanowiłam , że pójdę się wykąpać , poszłam do łazienki wzięłam prysznic , ubrałam wygodny dres i wyszłam na taras . Na Tarsie usiadłam sobie na nim po turecku i myślałam jak to będzie . Myśląc płakałam , to co będzie jak ja mu to powiem  ? , nie wytrzymam psychicznie . Będzie dupa .Gdy tak płakałam sobie , nagle do pokoju wszedł Niall i usiadł koło mnie  . Spojrzał na mnie i powiedział :
NIALL – kotku co się stało ?
MISIA – nie powiem ci , bo stanie się coś złego .
NIALL – masz mi powiedzieć .
MISIA – pamiętasz naszą wczorajszą noc ?
NIALL – no pamiętam było cudowanie .
MISIA – nie zabezpieczaliśmy się ?
NIALL – no  tak , a co się stało ?
MISIA – byłam u ginekologa i on , po . . po …. Powiedział, że .  . . ?
NIALL – że co ?
MISIA – jestem w ciąży .
Nialla zamurowało , nie wiedziała co ma powiedzieć .
NIALL – chyba muszę wyjść .
Blondas podniósł się i chciał wychodzić . Ja wstałam szybko i pobiegłam za nim  krzycząc :
MISIA – Niall poczekaj , no poczekaj , co się stało ?
Byłam głupia , że mu powiedziałam , ale kiedyś musiałam to zrobić . Byłam cała zapłakana nie wiedziałam co mam robić , Niall odszedł , to był koszmar , nie wiedziałam co ze sobą zrobić.  Więc poszłam do łazienki i tam . .  . .

5 komentarzy: