Rozdział 6 .
Odwzajemniłam jego pocałunek lecz
tylko na chwilkę . Potem go przerwałam .
MISIA – Niall przepraszam nie
gniewaj się na mnie ja nie mogę .
NIALL – ale czemu ?
MISIA- przepraszam .
Dałam mu buzi w policzek i wbiegłam
do domu . Widziałam jak blondas stał jeszcze chwilkę pod drzwiami jednak potem
poszedł smutny . W domu chciałam położyć
się spać , jednak nie mogłam zasnąć bo miałam cały czas w głowie Nialla i ten
jego pocałunek . Poczułam coś do niego,
ale nie umiałam określić dokładnie co to za uczucie . Nagle wstałam z łóżka
, ubrałam się i wymknęłam się z domu , tak żeby rodzice tego nie
zauważyli . Postanowiłam pójść do Nialla
i wszystko wyjaśnić . Do Nialla ode mnie jest ok. .10 minut drogi ,
kiedy byłam już pod jego drzwiami ,zadzwoniłam
dzwonkiem . Jednak nikt nie otwierał ,
po chwili zadzwoniłam jeszcze raz , jednak znów nikt nie otwierał .
Postanowiłam że usiądę sobie pod drzwiami
, chociaż był środek nocy i
poczekam aż ktoś mi otworzy . Czekałam ,
czekałam aż zasnęłam .
Rano .
Poczułam jak ktoś mnie dotyka ,
potem bierze na ręce i gdzieś zanosi .
Szybko otworzyłam oczy i zobaczyłam Nialla , który wyglądał trochę na
zmartwionego . Zaniósł mnie do swojego
pokoju , posadził na łóżku i powiedział
:
NIALL- ej mała co ty robiłaś pod
moimi drzwiami całą noc ?
Mówiłaś przez łzy .
MISIA – A pod drzwiami byłam
dlatego , że gdzieś o 2 w nocy przyszłam tu , jednak nikt mi nie otwierał i
dlatego postanowiłam usiąść . Chciałam cie przeprosić , że cie odrzuciłam Niall
wybacz mi . Kocham cie i chce być z tobą . A ten pocałunek był taki słodki ,
nie wiedziałam co masz zamiar zrobić , ale zrobiłeś to potem i się ucieszyłam .
NIALL – tak serio to cieszę się ,
że tu przyszłaś . Dzisiaj miałem zamiar
iść do ciebie i cie przeprosić , ale
skoro już tu jesteś to może pozwolisz że dam ci buzi .
MISIA – oh Niall .
Niall położył się koło ciebie na
łóżku i dał mi namiętnego buziaka a ja go odwzajemniałam . Byłam w niebie jak mnie całował . On jest taki kochany , troszczy się o mnie .
Gdy skończyliśmy z Niallem
wygłupiać się na łóżku , postanowiłam pójść do szkoły tańca .Blondyn
zaproponował że mnie odprowadzi . Wyszliśmy z domu , i szliśmy za rękę cały
czas nie puszczając się . Czułam że
jestem dla niego ważna , okazywał mi to . Ale ja to i tak czułam , serce mi tak
mówiło . Nagle Niall posmutniał i zatrzymaliśmy się puścił moją dłoń i
powiedział :
NIALL – kochanie, proszę cie
, nie mówmy o naszym związku nikomu,
znaczy rodzicom powiemy i chłopakom , ok. ?, ale nie chce żeby się
dowiedziały o nas fanki . Nawet nie wiesz jak one potrafią zranić człowieka ,
one jak się dowiedzą będę cie hejtować że ty byłaś fanką i miałaś
szczęście a one są fankami i szczęścia
tego nie mają , proszę okej .
MISIA – ok. , nie ma sprawy .
Kocham cie mój piękny blondasie .
NIALL – oo jak ciebie też kocham
nawet bardzo mocno . Ej o której zaczynasz zajęcia ?
MISIA - dopiero o 16 .
NIALL – to może przed zajęciami ,
dała byś mi indywidualną lekcję ?
MISIA – jasne z przyjemnością .
Zbliżyłam się do Nialla i dałam mu
buzi . Potem szliśmy dalej , byliśmy wpatrzenie w siebie jak w obrazek
.
świetnee *____* rozwiń akcję żeby się coś działoo ;D zapraszam do mnie -> http://onedirectionmydreams.blogspot.com/ ;]]
OdpowiedzUsuń