Rozdział 15 .
Leżałam przy Niallu ,
i myślałam . Przez chwile miałam takie wrażenie jakby on się budził , ale to
były tylko pozory . Po chwili zasnęłam przytulona do blondasa i wtulona w jego
ramiona . To było niesamowite , szkoda że Niall , nie mógł mnie wtedy objąć .Następnego
poranka gdy się obudziłam , zobaczyłam
przy łóżku Nialla , Zayn który siedział i nam się przyglądał .
MISIA – cześć Zayn , co to robisz ?
ZAYN – przyszedłem do Nialla .
MISIA – tak , fajnie .
ZAYN – wiesz , za
każdym razem kiedy tu przychodzę to mam ochotę rzucić się na niego i krzyczeć ,
żeby się obudził . Ile kroć tu nie przychodzę to i tak ręczy mnie pytanie ‘ Czy on
kiedyś się obudzi ‘ .
MISIA – Zayn posłuchaj , ja to wiem i ty to wiesz i wszyscy
to wiedzą , że on się ubudzi ,bo on ma dla kogo żyć , ma ciebie , ma mnie , ma
nas wszystkich i ma fanów , których kocha . Tak ?
ZAYN – no niby tak , ale nigdy nie wiadomo kiedy to nastąpi
, może to być dzisiaj ,ale może to też być jutro i na dobrą sprawę może to być
za 15 lat . Nie ma reguły na to kiedy to
nastąpi.
MISIA – no tak , ale warto wietrzyć . Trzeba mieć nadzieję .
ZAYN – wiesz, teraz kiedy Niall śpi dopiero uświadomiłem
sobie , jak wiele on dla mnie znaczy i zawsze będzie znaczył . Uświadomiłem
sobie jak bardzo go kocham . I wiesz co, nigdy nie pomyślałbym ,że idąc do x
factora skończę w zespole , Gdy szedłem do x factora , chciałem tylko pokazać
innym , że ludzie o innej religii też mogą coś w życiu osiągnąć . I nigdy nie pomyślałbym
bym , że spotkam takich 4 debili , których bardzo kocham i którego z nich mi strasznie teraz brakuje . To
straszne uczucie .Codziennie modlę Się o
to , żeby Niall się obudził , żeby miał wystarczająco dużo sił i ja wierze w to
, że tak się stanie .
MISIA – Zayn chodź tu .
Podeszłam do niego i biedaczka przytuliłam , bo się rozkleił.
MISIA – wiem , że nie jest kolorowo . Ale może być już tylko
lepiej .
ZAYN – ta , miejmy nadzieję , że będzie .
MISIA – nom . Myślisz , że mi jest łatwo ? , mi wcale nie
jest łatwo ,bo bardzo kocham Nialla i pragnę , żeby się obudził .
ZAYN – wiesz co za każdym razem jak tu przychodzę ,to
przypomina mi się wszystko co z blondasem związane. Zaczynając na x factor , a
kończąc na tym co w dzień wypadku . Wiesz , uświadamiam sobie z dnia na dzień ,
jaką cenę płacą ludzie za to że kogoś kochają , ludzie ci chcą być razem ,
jednak nie mogą , coś ich trzyma , coś im nie pozwala , wiesz tylko nie wiem
co. Ale ja to odkryję co , bo tego chcę . Uważam , że ludzka głupota nie zna granic .
MISIA - przepraszam , czy ty mi mówisz , że to bez sensu , że ja kocham Nialla i
pragnę z nim być ?
ZAYN - nie , źle mnie
zrozumiałaś .Chodziło Mi o to , że ludzie z miłości , są w stanie zrobić dla
siebie wszystko . No powiedzmy taka Julia „Szekspira „, która sztyletem się zabija
, tylko po to , żeby być wraz z ukochany Romeem w niebie . Wiesz dlaczego ona
to zrobiła ?
MISIA – z miłości do ukochanego , bo zdała sobie sprawę , że
jej życie bez niego nie ma sensu i że darzy go za wielką miłością.
ZAYN – dokładnie tak , już kumasz o co mi chodziło ?
MISIA – tak , rozumiem .
ZAYN – cały czas ostatnio zastanawiam się , czy Niall kiedykolwiek
wyjdzie na scenę i krzyknie do fanów , z
bananem na mordzie ‘ Dziękuję , jesteście
niesamowici , kocham was ‘ . Uwielbiałem
jak to krzyczał , to było takie wszystko z serce no .
MISIA – obudzi się , obudzi
. Obiecuję .
Podeszłam to trochę zapłakanego Zayna i go ciepło
przytuliłam .
świetne zapraszam do mnie :D -> http://onedirectionmydreams.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne, nie mogę się doczekań kiedy sie wybudzi... :D
OdpowiedzUsuń